wtorek, 3 sierpnia 2010

Krzyż na drogę

W obrońcach krzyża Nadzieja. W nich Wiara. I Miłość.
Między jednym wyzwiskiem, a drugim. W Zdrowaśce za celniejszy strzał. Oni są. Oni być mogą.
Dziś fanatycy mówią co można, co nie. Śmieję się w ciszy z poczynań Karnowskiego, który na antenie Trójki we własnej sprawie zdziałał najwięcej. Z tego jego krzyża, do którego wielu się dzisiaj przywiązywało w imię walki o symbol. Z jego wielkiego oburzenia jakim raczył wszystkich słuchaczy, że to przecież krzyż zwykły stoi. Więc czemu ma nie stać? I z wypowiedzi jednego z polityków PiS, który powiedział, że to nieporozumienie - decyzja urzędnika o usunięciu krzyża. Decyzja urzędnika oburzała obu panów po równo w czasie antenowym, ale postawa fanatyków zadowala. I nie ma już słów o ustaleniach między stronami stanowiącymi o sprawach rangi wyższej niż urzędnicza. To wzbudza w nich zapewne tą samą Nadzieję, Wiarę i Miłość. Do Ojczyzny. Do Polski ukochanej, na znak krzyża trwającej.
A premier siedzi i zawija je w te sreberka. Głaszcze po głowie, mówiąc że trzeba więcej czasu. Nie mówiąc tylko na co. Bo brak decyzji w sprawie, zaraz po zakończeniu żałoby, pominę milczeniem.
Tak samo jak działania mediów, które dziwnym trafem dużo więcej uwagi poświęcają obrońcom krzyża, propagując tym samym ich działania, niż podwyżce podatku, o której decyzję właśnie podjął rząd. Bo tylko ciche głosy gdzieś tu, gdzieś tam powiedziały, że to nierozsądne podwyższać podatek, zamiast przeprowadzać reformy, które były jednym z haseł wyborczych. To nierozsądne pompować pieniądze w napompowaną do granic administrację. Reform nie trzeba. Wystarczy, jak to powiedział Premier, podwyżka która przeciętną polską rodzinę będzie kosztowała kilkanaście groszy dziennie.
Brawo dla PR-owców, widać że doświadczenie w sprzedaży mają. Należy podać przecież wartość najmniejszą jaką przyjdzie komuś zapłacić, choćby częstotliwość zapłaty była bardzo wysoka. Wtedy i tak każdy, kto tego nie rozumie, pomyśli - to tylko kilkanaście groszy więcej. Cóż to jest w imię Polski i jej symbolu, krzyża?